MAMMA MIA. WŁOCHY DLA DOCIEKLIWYCH, CZYLI PRZEWODNIK PO NAJSŁYNNIEJSZYCH IKONACH WŁOSKIEJ KULTURY

Monika Utnik-Strugała „Mamma Mia. Włochy dla dociekliwych” Ilustracje: Anna Ładecka Wydawnictwo Dwie Siostry Warszawa 2015 P...


Monika Utnik-Strugała
„Mamma Mia. Włochy dla dociekliwych”
Ilustracje: Anna Ładecka
Wydawnictwo Dwie Siostry
Warszawa 2015


Przewodnik napisany jest z myślą o dzieciach, ale zarówno młodsi jak i starsi  czytelnicy znajdą tu wiele interesujących ciekawostek i anegdot. Z tej książki można się dowiedzieć o faktach, często zabawnych, dotyczących miejsc lub rzeczy, które wydawałoby się, niczym nowym nie są w stanie nas zaskoczyć. Zaintrygowani, przypuszczam, będą także Ci, którzy we Włoszech byli nieraz i znają je bardzo dobrze.

No bo kto z Was wiedział, że:

  • Nazwa Włochy pochodzi od  walecznych "Wolków", którzy w dawnych czasach mieszkali w okolicach Rzymu. „Wolk” to po niemiecku „Walh”, czyli ”obcy”. W ten sposób powstało określenie „Wołch”, potem ktoś zamienił miejscami  „ł z „o” i wkrótce wszystkich mieszkańców tego regionu zaczęto nazywać Włochami. 
  • Koloseum było obłożone białym marmurem. Do dziś widoczne są dziury w  miejscach po hakach, które go trzymały. Około 500 lat temu marmur zdjęto i wykorzystano m.in. do budowy Bazyliki Św. Piotra.
  • Rzymianie zbudowali 70 tysięcy kilometrów dróg.
  • Kaplica Sykstyńska szokowała nagością postaci przedstawionych przez Michała Anioła na fresku Sąd Ostateczny oraz wizerunkiem Jezusa Chrystusa bez brody. Michała Anioła fascynowało ciało, by lepiej je poznać i z niezwykłym kunsztem odtwarzać je w swych dziełach, studiował anatomię i potajemnie przeprowadzał sekcje zwłok. Nie wszyscy jednak potrafili to docenić, dlatego Papież Paweł IV kazał domalować postaciom opaski na biodrach. Niedawno, podczas prac konserwatorskich część przepasek usunięto.
  • Nutella – to odpowiedź braci Giovanni i Piero Ferrero na amerykańskie masło orzechowe. I tak oto, dzięki rywalizacji, powstał w fabryce czekolady w Albie (Piemont) znakomity krem do smarowania pieczywa.
  • Werona to historia Romea i Julii. Ale kto słyszał o Klubie Julii? www.julietclub.com  Po pomoc i poradę w przypadku złamanego serca można pisać nawet po polsku.
  • Mesjasz, to nazwa jednych z najsłynniejszych skrzypiec wykonanych w Cremonie przez Antonia Stradivariego. Można je obejrzeć w Muzeum Ashmole’a w Angllii, w Oxfordzie.
  • Krzywa wieża w Pizie  - jeszcze jej konstrukcja nie została ukończona, a już się przechyliła ze względu na zbyt miękki grunt, na którym powstawała budowla. Było to 800 lat temu. Od tamtej pory aż do 1990 roku trwała walka o jej uratowanie. Specjalistom, którzy ostatecznie podjęli się zaradzenia katastrofie, przewodniczył pochodzący z Polski Michele Jamiolkowski. Wieżę zamknięto dla turystów w 1990 roku. Prace trwały 11 lat.  Zakończono je sukcesem. Dziś wieża już się nie przechyla, choć jest odchylona od pionu o 5 metrów.
  • Leonardo da Vinci był wegetarianinem. Z miłości do zwierząt. W czasach, gdy żył (1452-1519), było to niespotykane.
  • Słynna piosenka neapolitańska „O sole mio!” („Słońce moje!”),  wcale nie jest o słońcu, tylko o ukochanej, która uśmiechem rozjaśnia – jak słońce -  każdy dzień. 

Znacznie więcej pasjonujących informacji i dykteryjek opowiedzianych lekkim językiem znajdziecie w tym ładnie ilustrowanym przewodniku. Jest też tu kilka, wartych wypróbowania, prostych przepisów kulinarnych.


O autorkach:

Monika Utnik-Strugała (ur. 1981) – italianistka, dziennikarka, od ośmiu lat związana z pismem wnętrzarskim „Weranda”, w którym prezentuje przede wszystkim włoski design. „Mamma mia” to jej pierwsza książka. 

Anna Ładecka (ur. 1977) – ilustratorka i malarka. Absolwentka Wydziału Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Stypendystka Rządu Francuskiego w Ecole Superieure des Beaux Arts w Marsylii. Wykonywała ilustracje m.in. dla „Zwierciadła”, „Vogue” i Endo. Zilustrowała kilka książek dla dzieci. Wielokrotnie prezentowała swoje prace na wystawach indywidualnych i zbiorowych. Laureatka nagród, m.in. sześciu nagród w konkursie Grafika Warszawska. Jeden z jej linorytów znajduje się w kolekcji Biblioteki Narodowej w Paryżu (Gabinet Grafiki Współczesnej).  



Tekst: Katarzyna Otwinowska
Zdjęcia: materiały prasowe


You Might Also Like

0 komentarze

'

'

CYTAT TYGODNIA:

"Podróż przecież nie zaczyna się w momencie, kiedy ruszamy w drogę, i nie kończy, kiedy dotarliśmy do mety. W rzeczywistości zaczyna się dużo wcześniej i praktycznie nie kończy się nigdy, bo taśma pamięci kręci się w nas dalej, mimo że fizycznie dawno już nie ruszamy się z miejsca" Ryszard Kapuściński

'

'

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

'

'

ARTYKUŁY NASZYCH PARTNERÓW :

'

'

PARTNERZY

>




3